środa, 10 lipca 2013

sowa tu sowa tam

Przeglądając różne uszytkowe strony doszłam do wniosku że świat sowami stoi:
każdy ma sowę- na poduszce, torbie, etui, koszulce...
Postanowiłam nie być gorsza :) i też popełniłam swojego ptasiego nocnego marka
a o to efekty tej pracy:
pierwsza poszewka na jaśka z zapięciem na zamek



i dwie kolejne podusie tym razem zapięcie wiązane






Podusie wraz z torbami będą do nabycia drogą kupna na stoiskach Zemu w Jarosławcu i Darłówku.


Poza tym muszę się pochwalić kolejną już przesyłką od eksperckiego Jajka z materiałami




w tym na przybornik dla mojej Luśki z wyhaftowanym imieniem :)

 aplikacją z  inicjałem

i obłędne nożyczki, które pokochałam miłością absolutną :)


będzie się działo ...;)





sobota, 6 lipca 2013

torebkowo

W ostatnich dniach popełniłam kilka toreb na zakupy.
Pierwsza została wykonana w ramach zamówienia i jako prezent- taki pakiet dwa w jednym :)
Wielką frajdę sprawiło mi uszycie tego utorbienia dla tej Pani wyjątkowej dla mnie ;)




Kolejne dwie powstały tytułem zasilenia stoiska letniego "Zemu" - młodej mydlarni , która działa na naszym wybrzeżu , aktualnie w Jawrosławcu i Darłówku.
Trochę jest tam też juju-handmad'owych uszytków choć nie z mydła wykonanych to jednak jak najbardziej z naturalnych tworzyw i zdecydowanie proekologicznie :)




 Druga to faktycznie kopia torby już Wam znanej :)
W planach są jeszcze paseczki i niebieskości oraz kwiaty ale o tym już wkrótce.